2016/17 – kolejka 1 – ZAGŁĘBIE vs Korona Kielce 4:0

Garść statystyk przedmeczowych:
– Jeśli Zagłębie wygra, to wyrówna swój rekord zwycięstw z rzędu (6 – w sezonie 90/91)
– Korona tylko raz przegrała w ostatnich 13 meczach
– Trener gości Tomasz Wilman debiutuje jako coach w Ekstraklasie

1 minuta – Ł.Piątek strzela gola 🙂 Pięknie się debiut trenera gości zaczyna 🙂
14 minuta – K.Piątek trochę dokłada od siebie ale robi karnego…
15 minuta – Janus i 2:0
24 minuta – WZORCOWO rozegrany rzut wolny. Vlasko podaje do Ł.Piątka, ten do Janusa, ten wrzuca na krótki słupek do Woźniaka, ten przedłuża na długi słupek (chociaż zamierzał chyba strzelić 🙂 ) a tam wślizgiem wjeżdża M.Dąbrowski. 3:0
31 minuta – K.Piątek z główki i gol – 4:0

I wtedy… mecz właściwie się skończył. Owszem mieliśmy kilka okazji, oni też parę… ale to już nie było to.

Realizator wychwycił dwóch kibiców, którzy byli w Belgradzie na Partizanie 🙂
Gramy w pucharach, zaraz zaczyna się liga, pogoda dopisuje a ludzi na trybunach tyle co kot napłakał. Także mit, jakoby wyniki były potrzebne do frekwencji (po raz kolejny) obalony.
Nie tylko trener Korony debiutował tego dnia w Ekstraklasie.
Łukasz Piątek w pierwszej minucie meczu.
Janus. Czy to strzeli?
OCZYWIŚCIE, ŻE TAK 🙂
Krzysztof Piątek też strzelał. To jego ówczesna cieszynka, o pistoletach jeszcze nie myślał 🙂
Starzyński siedzący sobie na trybunach z żoną w oczekiwaniu na pomyślne zamknięcie negocjacji z Lokeren.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *