Alojzy Sitko 05.07.1911-23.11.1989

Alojzy Sitko urodził się 5 lipca 1911 r. w Bottrop w Niemczech. Potajemnie kopał piłkę już w gimnazjum w Wadowicach. W okresie nauki w gimnazjum grał w Skawie Wadowice, Suchej Podhalańskiej i Kalwarii Zebrzydowkiej. Piłka już wtedy stała się jego pasją.

Wychowywał się w Wodzisławiu Śląskim i tam oficjalnie rozpoczynał swoją karierę. Później, jeszcze jako uczeń, zagrał pierwszy oficjalny mecz w Olszy Kraków, grającej w klasie okręgowej. W Olszy Kraków grał do 1935 r., skąd przeniósł się do Wisły Kraków. W następnym roku zdobył z Wisłą wicemistrzostwo Polski. Grał wtedy na lewej obronie. Z Wisłą Kraków sporo podróżował m. in. do Francji i Belgii. Gra z klubami tamtejszej I ligi czy innymi utytułowanymi drużynami na pewno były ciekawymi wydarzeniami. W międzyczasie rozpoczął studia na wydziale prawa, ale musiał je przerwać ze względu na los piłkarza.

Przyszły pierwsze, wielkie sukcesy. Udział w Turnieju Wielkanocnym w Belgii. Przyjechał owiany sukcesami Ferencvaros – mistrz Węgier, z którym Wisła przegrała w finałowym pojedynku. W 1936 roku Wisła Kraków obchodziła 30 – lecie działalności. Do Krakowa przyjechały klubowe znakomitości Europy, między innymi Chelsea, z którymi Wiślacy wygrali 1:0. Świetne występy w Wiśle zaowocowały powołaniem do kadry olimpijskiej w 1936 r., trenowanej wówczas przez niemieckiego trenera Kurta Otto. Jednak na Igrzyska Olimpijskie w Berlinie nie pojechał i był na liście rezerwowej. W 1938 r. zdobył z Wisłą Kraków kolejne trofeum, brązowy medal mistrzostw Polski. W 1939 r. przenosi się do KS Zaolzie Trzyniec, ale wybuch wojny spowodował przerwanie rozgrywek.

Alojzy Sitko stoi 4 od lewej w barwach Wisły Kraków. Fot. zbiory NAC

Po wojnie myślał o zdobyciu zawodu, o stabilizacji, o poświęceniu się piłce, ale z innej – trenerskiej pozycji. Możliwości i swoje dalsze losy widział przede wszystkim w młodzieży i jej szkoleniu. W 1945 r. skorzystał z pierwszej szansy i zgłosił się na kurs instruktorski w Katowicach. W międzyczasie kontynuował karierę zawodniczą i stawiał pierwsze kroki trenerskie w barwach Piasta Cieszyn. W 1946 r. Piast Cieszyn grał w klasie B, a po roku prowadzona przez Alojzego Sitko drużyna awansowała do klasy A.

Z zawodu był urzędnikiem, ale po zakończeniu występów na boiskach piłkarskich pracował jako trener. W 1956 r. był asystentem Ryszarda Koncewicza w dwóch meczach reprezentacji narodowej, która 15 lipca zagrała z Węgrami w Budapeszcie (4:1) i 22 lipca z NRD w Chorzowie (0:2). W tym samym roku objął stanowisko trenera reprezentacji Polski w meczu z Bułgarią 26 sierpnia 1956 we Wrocławiu (0:1); wchodził jednocześnie w skład tzw. komisji selekcyjnej (obok Artura Woźniaka i Alfreda Nowakowskiego) na ten mecz. Ponadto pracował z kadrą B Polski.

W 1960 r. uzyskał dyplom trenera I klasy. W 1953 r. prowadził pierwszoligowego Górnika Radlin, z którym zakończył sezon na ósmej pozycji. W 1958 r. został trenerem II ligowej Stali Sosnowiec (obecnie Zagłębie). Pod wodzą nowego trenera Stal szybko objęła prowadzenie w grupie południowej II ligi i praktycznie przez całe rozgrywki była liderem. Po rocznej banicji powróciła do pierwszej ligi w 1959 r. Sitko prowadził Stal jeszcze w latach 1960 – 1961. W następnym roku został szkoleniowcem Thoreza Wałbrzych. W decydującym meczu Thorez przegrał baraże o II ligę z Dębem Katowice. Awans z Thorezem przesunął się w czasie o dwa lata i z II ligi cieszono się w Wałbrzychu w 1964 r. Po tym sukcesie Alojzy Sitko przenosi się wraz z rodziną do Szczecina gdzie prowadzi II ligową Arkonie Szczecin. Nie udało się im powrócić do elity, ale Arkonia była rewelacją rozgrywek o Puchar Polski w sezonie 1968/69. Szczecińska drużyna wyeliminowała GKS Katowice (2:0), Zagłębie Wałbrzych (5:1) i dopiero w ćwierćfinale uległa Legii Warszawa, remisując bezbramkowo u siebie i przegrywając 2:3 na wyjeździe. Do Wałbrzycha powraca w styczniu 1967 r. już do przemianowanego na Zagłębie (Thoreza), by rok później awansować z drużyną do pierwszej ligi. Po Zagłębiu Wałbrzych zdecydował się objąć grającą w klasie okręgowej Flotę Świnoujście, którą prowadził w sezonie 1972/1973.

Alojzy Sitko z piłkarzami Floty Świnoujście sezon 1972/1973. Fot. ekurier.24kurier.pl

Później ponownie wraca na Dolny Śląsk i tym razem prowadzi Lotnik Wrocław, z którego trafia do Górnika Polkowice. Górniczą drużynę objął przed startem sezonu 1973/1974. Z Górnikiem Polkowice zajął drugie miejsce w powyższym sezonie. W czasie trwania rozgrywek sezonu 1974/1975 przeniósł się, za namową Henryka Markowskiego, do Zagłębia Lubin, które prowadził od lipca 1974 r. Trener Alojzy Sitko szybko poukładał i świetnie przygotował drużynę, co zaowocowało sukcesami w Lubinie. Najpierw był Puchar Polski i sensacyjne zwycięstwa nad Mistrzem Polski i obrońcą Pucharu Polski Ruchem Chorzów (3:2). Później w 1/8 PP, nikła porażka z wicemistrzem Polski Górnikiem Zabrze 0:1. Zagłębie świetnie spisywało się również w lidze. Na finiszu rundy jesiennej „Miedziowi” okazali się najlepsi. Podobnie było w rundzie rewanżowej, co pozwoliło zdobyć mistrzostwo dolnośląskiej klasy wojewódzkiej. Drużyna Zagłębia w całych rozgrywkach, w 34 spotkaniach, odniosła zaledwie dwie porażki i sześć razy zremisowała uzyskując łącznie 53 punkty. Zespół potrafił niemal przez całe dwie rundy utrzymać się na pozycji lidera.

Kolejnym etapem do awansu były rozgrywki barażowe, w których w decydującym meczu podopieczni Alojzego Sitko pokonali GKS Jastrzębie (1:0) i awansowali na zaplecze ekstraklasy. W II lidze „Miedziowym” nie szło już tak dobrze i po rundzie jesiennej Alojzy Sitko zostaje odsunięty od prowadzenia drużyny. W okresie luty-kwiecień 1976 r. na stanowisku trenera zastępuje go Zdzisław Wolsza, który jednak nie sprostał oczekiwaniom. W kwietniu 1976 r. przywrócono do prowadzenia drużyny trenera Sitko. Niestety nie udało się utrzymać drugiej ligi w Lubinie i w lipcu trener odchodzi. Po odejściu z Zagłębia Lubin powrócił do Szczecina i podjął pracę w szczecińskim OZPN.

Zagłębie Lubin po barażowym meczu z Unią Tarnów. Alojzy Sitko stoi pierwszy z prawej.

Alojzy Sitko był wielkim pasjonatem i fanatykiem futbolu. Piłkarze, którzy kiedykolwiek zetknęli się z tym trenerem, pamiętają go jako wielką trenerską znakomitość. Podczas pracy w Zagłębiu w 1975 r. w plebiscycie tygodnika „Konkrety” został wybrany Najlepszym Trenerem Województwa Legnickiego. Zmarł 23 listopada 1989 r. w Wodzisławiu Śląskim w wieku 78 lat. Był pierwszym trenerem w historii naszego klubu, który wprowadził „Miedziowych” na zaplecze ekstraklasy.

Zagłębie Lubin na obozie w Kołobrzegu. Trener Alojzy Sitko stoi pierwszy od lewej.

Tekst powstał we współpracy Marka Kruglińskiego z Krzysztofem Kostką. Zdjęcia z okresu prowadzenia Zagłębia Lubin ze zbiorów własnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *