Sezon 2020/21 – PODSUMOWANIE – część 3 (o zawodnikach – ci, którzy zagrali minimum połowę meczów).

Gdyby kryterium było inne… lub gdyby kilku piłkarzy zagrało te minimum 15 meczów, to ranking wyglądałby inaczej…. I tylko dlatego są w tej grupie Sirk i Mraz…

12. Samuel MRAZ – Najgorszy zawodnik sezonu. Sklasyfikowany na 12. miejscu tylko ze względu na ten warunek, który na wstępie ustaliłem, że dzielę zawodników na grupy i Samuel załapał się do tej, w której wszyscy mają rozegranych minimum 50% meczów. W kategorii OPEN wg Instat gorsi byli tylko Posmyk i Sirk, wg Weszlo i mnie był ostatni… Dostawał tyle szans meczowych głównie dlatego, że ma to same obywatelstwo co Trener. W normalnym klubie skrócono by jego wypożyczenie po 14 kolejce ale u nas przyuczający się dopiero do zawodu Dyrektor Sportowy wierzył, że „Mraz wiosną będzie gnębił Polaków”. I jak to często bywa u takich ludzi, zorientował się w błędzie o wiele za późno. Sprowadzony na szybko napastnik z I ligi z miejsca posadził sporadycznego reprezentanta Słowacji na ławce ale Samuel tyle razy zdążył się pokazać na boisku, że już na zawsze będzie w naszej pamięci i jego „występów” długo nie odzobaczymy 🙂

11. Rok SIRK – Po co sprowadzono Mraza? Żeby udowodnić ludziom, że można grać gorzej niż Sirk 🙂 Ten „niechcący promotor talentu Bartosza Białka” zawodnik, po kaleczeniu dyscypliny jesienią poszedł wiosną – w ramach rozliczenia za Podlińskiego – na wypożyczenie do I-ligowego Radomiaka. Tam na początku dawali mu jeszcze jakieś ogony, ale szybko zorientowali się, że jeśli mają się liczyć w walce o awans do Ekstraklasy to Sirka trzeba trzymać z dala od murawy 🙂 Opinia Seveli o Sirku : „Na pewno była różnica pomiędzy Rokiem Sirkiem a Samuelem Mrazem w treningu. Rok nie lubił mocniej trenować.”. Powiem zatem tyle – Sirk w przyszłym sezonie, to będzie taki „papierek lakmusowy” testujący „cojonez” paru osób w naszym klubie. Sirk z taką jakością i takim podejściem jakie pokazuje u mnie byłby zesłany do rezerw z poleceniem „w meczach ma nie grać nawet minuty”. A jak będzie faktycznie?
PROGNOZA : Będzie bez zmian… Będzie trenował z pierwszym składem i od czasu do czasu wchodził z ławki. Za rok skończy mu się kontrakt życia i wróci do siebie.

10. Kamil CHODYNA – Ulubieniec głównie tych, którzy nie oglądają meczów a jedynie skróty (bo tam widzą 2 gole, asystę i to coś efektownego jak na prawego obrońcę). Ja oglądając mecze dość skrupulatnie nie jestem w stanie niezobaczyć tych wszystkich problemów z przyjęciem (po których piłka wylatywała ona na aut), tych niecelnych podań (po których piłka wylatywała na aut 🙂 ), tych „obcinek” w obronie, tych strzałów z albo nieprzygotowanej pozycji, albo z dogodnej lecz w trybuny. Ale…
PROGNOZA :… ale widzę momentami jakość i potencjał. Znaczy się – bardziej potencjał niż jakość, ale Kacper ponoć ambitny gość, wierzę że się ogarnie i jeszcze rozwinie. Jednak level : Alan z sezonu 19/20 to to nie będzie. Na pewno nie w przyszłym sezonie.

9. Lorenco SIMIĆ – Choć potrafił zrobić sporo zamieszania w naszym polu karnym, to dopóki (do 19 kolejki) był najlepszym naszym strzelcem – jakoś było mu to wybaczane. Potem zawalił 2 mecze i do ludzi zaczęło chyba docierać, dlaczego Lorenco nie znalazł zaczepienia np. w Serie B, tylko trafił do nas z tych Włoch.Wg Instata 2-gi najlepiej puntkujący Piłkarz ZL.
PROGNOZA : coś mi mówi, że będzie ciśnienie na jego transfer i odejdzie najpóźniej zimą. Jak coś będzie strzelał, to może uda się odzyskać wydane na niego rok temu 250 K Euro… Ale moim zdaniem aż tak skuteczny nie będzie.

8. Sasa BALIĆ – Kapitan drużyny. Opaska IMO mu nie służy. Średnia not 2 sezony temu – 4,88. W poprzednim sezonie – 5,03. Cyfry jakieś zrobił (2 gole i 5 asyst – nawet nieźle) ale jeszcze więcej zrobił głupich żółtych kartek, wprowadzał niepotrzebne nerwówki.
PROGNOZA : Pozostanie kapitanem (przynajmniej tak długo, jak długo Sevela będzie trenerem), będzie grał trochę lepiej, bo i Bartolewski trochę mocniej będzie na niego naciskał. Po sezonie wróci do swojej ojczyzny, coś tam pokopie ale raczej już skupi się na swoim biznesie mieszkaniowym.

7. Patryk SZYSZ – Dla wielu najlepszy Piłkarz Sezonu, dla mnie TYLKO (albo AŻ) Piłkarz Rundy Wiosennej. Tylko (albo aż), bo pamiętam rundę jesienną, która była jednym wielkim dramatem w jego wykonaniu (z jednym meczowym wyjątkiem w 6. kolejce). Jeszcze w lutym byłem zdania, że warto byłoby z Patrykiem pogadać o warunkach na jakich zgodziłby się SKRÓCIĆ kontrakt. Nie tylko nie robił progresu ale wręcz cofał się w rozwoju… I nagle coś się stało – nie wiem – piorun go strzelił, zaczął spać na drugim boku, odkrył „kulki mocy”, nieważne 🙂 Ważne, że działa 🙂 Wzniósł się level wyżej i dobrze byłoby, żeby jeszcze jeden sezon u nas pograł (przedłużając wcześniej kontrakt ofkors)…

6. Jakub ŻUBROWSKI – Typowy „ligowy dżemik” – zamiast niego mogło by przyjść pół ligi i efekt byłby ten sam. ALE też trzeba mu oddać, że kiedy inni z teoretycznie większym potencjałem nawalali – on dawał radę.
PROGNOZA : w kolejnym sezonie wyczuwam ławkę. Bashkirov jest mobilniejszy, Łakomy będzie obowiązkowym młodzieżowcem…

5. Filip STARZYŃSKI – Transfermarkt wycenia go na 1 milion Euro, ale bądźmy poważni, już pół bańki jurasów byłoby super opcją… Jaki to był sezon dla Filipa? Runda jesienna taka sobie, okraszona covidem… Wiosną w miarę się ogarnął, dokonał się nawet mały przełom w jego wypadku bo STRZELIŁ GOLA BEZPOŚREDNIO Z RZUTU WOLNEGO!!! Po trzech latach posuchy w końcu komentatorzy z C+, którzy zawsze gadają „Figo umie w wolne” nie będą się kompromitować maksymalnie (a tylko troszeczkę), bo w końcu ich paplanina będzie mniej oderwana od rzeczywistości. Anyway – do formy z sezonu 15/16 już nie wróci. Straciłem nadzieję.
PROGNOZA : wiadomo – pierwszy skład. Byle gdzie nie odejdzie bo ma tu za dobry kontrakt, zachód już go zweryfikował, wschód – jeśli już – to ten daleki mógłby go przygarnąć… Ale obstawiam, że to się nie wydarzy.

4. Jewgienij BASHKIROV – W poprzednim sezonie średnia not 5,58 dała mu 3-ie miejsce w klasyfikacji, teraz grając o pół levelu gorzej skończył na 4-tej pozycji. Jesień taka sobie, wiosną w miarę ogarniał a w jednym meczu nawet (27 kolejka) dał prawdziwe show 🙂 Czyli jak chce i ma dzień, to jeszcze potrafi 🙂
PROGNOZA : Walka z Zubrowskim o miejsce w składzie. Więcej szans na wygranie tego pojedynku daję właśnie Jewgienijowi. Transferu raczej nie przewiduję, wypełni kontrakt i w miłej atmosferze rozstanie się z Zagłębiem.

3. Dominik HŁADUN – Dominik w tym sezonie „zrobił swoje”. Wielu mu zarzuca, że nie ratuje nam meczów. Ja sam często kpię, że „Hładun zawsze coś wpuści” bo (prawie) zawsze coś wpuszcza, ale (prawie) zawsze to nie jego wina. I tak – nie mamy między słupkami Neuer’a, ale nie mamy też Gliwy. Dominik to bramkarz średni/dobry. Wstydu nie robi, ale też między bajki trzeba włożyć te wszystkie plotki, że „Legia go chce” 🙂 Pisałem to już sezon temu zresztą.
PROGNOZA : Absolutnie nie stwierdzam jednak, że nie zrobi wielkiej kariery. Na pewno blokuje go w tym momencie bardzo słaba gra nogami (wybicia z 5-tki niecelne, a te pod presją przeciwnika zawsze lądują na autach) ale skoro taki Gikiewicz, który grając w Ekstraklasie był bramkarzem słabym/średnim doszedł po latach do bycia czołowym w Bundeslidze, to może i Hładun kiedyś… Lecz żeby to osiągnąć musi zmienić środowisko. I zmieni.

2. Dejan DRAŻIĆ – Znam ludzi, którzy są zdania, że przez jego „pudła” nie dostaliśmy się do pucharów. Ja jestem zdania, że gdyby nie jego dobra gra jesienią i wczesną wiosną, kiedy to nierzadko jako jedyny stanowił realne zagrożenie dla przeciwnika – to w ogóle by o szansach na puchary nie było mowy. Faktycznie, zgasł pod koniec sezonu – ale tu jest ocena za cały sezon i w mojej opinii był 2-gim najlepszym naszym piłkarzem.
PROGNOZA : Gdyby to początek miał kiepski a nie końcówkę, to inaczej patrzyliby na niego działacze. I jeśli jego klub macierzysty nie obniży oczekiwań, to mowy o wykupie nie będzie. Gdybym miał obstawiać – był to drugi i ostatni sezon Dejana u nas.

1. Łukasz PORĘBA – Grał w kratkę, nie da się ukryć. Pod koniec sezonu kłopoty ze zdrowiem… No generalnie mogło to wszystko wyglądać lepiej w jego wykonaniu ALE wśród piłkarzy spełniających warunek „rozegrać minimum połowę spotkań w sezonie” miał najwyższą średnią not. Ludzie (przeważnie) nie doceniają jego gry ze względu na jego pozycję boiskową.
PROGNOZA : ale ci, co z piłki żyją i na niej zarabiają doceniają Łukasza na tyle, że chcą go wyjąć z naszego klubu. Bardzo możliwe, że im się to uda. Osobiście wolałbym, żeby został i rozegrał jeszcze przynajmniej jeden sezon i to rozegrał go tak, żeby wszyscy docenili jego grę. Może być jednak „ciśnienie” na jego odejście, bo budżet trzeba domknąć a kwota za jego transfer może w tym pomóc. Tym bardziej, że za rok mógłby odejść za free.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *