Sezon 1985/86 – Runda Wiosenna – wycinki z tygodnika „Piłka Nożna”

01. Coroczna lista największych polskich talentów. Ilu naszych ówczesnych i przyszłych zawodników jesteście w stanie odnaleźć? 🙂
02. W takich okolicznościach zmieniamy trenera – pierwszy raz w historii naszych bojów w ekstraklasie. Odchodzi Różański…
03… przychodzi Szerszenowicz.
04. Rundę wiosenną zaczynamy od wyjazdu do Poznania. Można było nawet wygrać. Dla walczącego o mistrzostwo Polski Lecha taki wynik to hańba.
05. Do Lubina przyjeżdża Ruch Chorzów (w składzie z Krzysztofem Warzychą i przyszłym trenerem Zagłębia – Dariuszem Fornalakiem) – dostają „bęcki”, dzięki którym wychodzimy z miejsca bezpośrednio-spadkowego.
06. Wyjazd do Szczecina – i znowu coś zdobywamy.
07. U nas Legia Warszawa – i po raz kolejny zdobycz punktowa. 25 tysięcy ludzi na trybunach może zobaczyć na żywo Kazimierskiego, Kubickiego, Kaczmarka, Wdowczyka, Buncola, Dziekanowskiego… Mocna paka.
08. Wyjazd do Łodzi na Widzew. Przegrywamy – gospodarze dzięki temu zwycięstwu wskakują na pozycję lidera.
09. Wywiad z najbardziej znanym (wówczas) piłkarzem ZL – Krzysztofem Budką.
10. 25 tysięcy ludzi ogląda porażkę z Górnikiem Zabrze. Szkoda, że nic nie ugraliśmy ale za to mecze z czołówką już mamy za sobą – teraz powinno być łatwiej.
11. Wyjazd do Gdańska i mamy 1 punkt.
12. U nas mecz z innym Zagłębiem – i mamy zwycięstwo. 2 gole Eugeniusza Ptaka.
13. Pierwszy raz ktoś z ZL trafia do jedenastki miesiąca. Krzysztof Budka.
14. Wyjazd do Lublina – punkt 🙂
15. Przyjeżdża Gónik Wałbrzych i zostawia nam 2 punkty 🙂 Utrzymanie coraz bardziej realne.
16. Wyjazd na Śląsk – przywozimy punkt 🙂
17. Artykuł o trenerze Szerszenowiczu. Autor nie ma wątpliwości, że zdarzyło nam się kilka punktów wywalczyć POZA BOISKIEM.
18. Ostatnia kolejka – wygrywamy z ŁKSem Łódź – UTRZYMANIE OSIĄGNIĘTE!!!!
19. Ostatni mecz był meczem walki – „Jeśli nawet się dogadali, to przynajmniej prawdziwie udawali, że grają uczciwie”
20. Najlepsze drużyny kwietnia – Mistrz Polski – i my, walczący o utrzymanie w lidze 
21. Krótka recenzja ZL po pierwszym sezonie. Najlepsze w ostatnim akapicie – „Na ile wpływ na pozostanie w lidze, na ile zaś zaradność… działaczy – tego nie da się ustalić” 🙂 Po latach i zebranych doświadczeniach śmiało można stwierdzić – tak, pewnie kupiliśmy to utrzymanie. Ale to taka liga była. Inni po prostu płacili mniej i dlatego spadli.
22. Takimi ludźmi grało Zagłębie w premierowym sezonie Ekstraklasy. Piłkarzem Roku ZL – EUGENIUSZ PTAK.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *