Krótko w temacie #03: o transferach, nowym Dyrektorze Sportowym, Simiciu, plotkach i jutubie

Transfery ruszyły!!! Narazie odszedł nasz czołowy obrońca – Lubomir Guldan (Jończy lubi to 🙂 ).
Niektórzy mówią, że odszedł jeszcze Soren Reese ale bądźmy poważni – jaki jest sens zajmować się transferami drugiego zespołu ?!? 🙂 Gość zagrał tam 3 mecze (2 w Lubinie, 1 w Nysie – nawet nie można powiedzieć, że „chociaż pozwiedzał”). Po co tu przyjechał? Czy ktoś z klubu to kiedyś szczerze skomentuje? Myślę, że wątpię 🙂
Hładun przedłużył kontrakt. Za pół roku kończyła mu się umowa i jako free player coś tam by sobie znalazł i za podpisik większą kasę by przytulił ale najwidoczniej nic ciekawego na horyzoncie się nie pojawiło . Niewykluczone również, że zwyczajnie zagrała tutaj „lojalność PRAWDZIWEGO wychowanka” i chce coś dać zarobić na przyszłym transferze wychodzącym klubowi, w którym się naprawdę wychował.

***

Guldan wymiksował się ze smrodu szatni, ale nie z klubu, bo teraz będzie Dyrektorem Sportowym. W wywiadzie dla strony oficjalnej powiedział, że jego kompetencje to „dużo znajomości, które nazbierał przez 20 lat gry w piłkę”. Moim zdaniem żadna to kompetencja, tylko konsekwencja (bycia w piłce tyle lat). Piotr Świerczewski, kojarzycie człowieka? Ten też się chwalił znajomościami (i numerami telefonów jakie ma w komórce) – i co z tego wynikło dla któregokolwiek klubu, w którym pracował? 🙂 Wiem, że dla wielu „Guldan Dyrektor” to super sprawa, bo to legenda klubu i takie tam ALE NA CHŁODNO OCENIAJĄC, to moim zdaniem Dyrektora przez najbliższe pół roku będziemy mieć tylko na papierze, bo chłop się będzie uczył roli. A co będzie po sezonie, gdy już się nauczy? Czy to, co zapowiadane jest przez wielu? 🙂 🙂 🙂

***

Lorenco Simić się hajtnął – gratulacje na nowej drodze życia 🙂 A wiecie czemu o nim wspominam? Bo ostatnio (miesiąc temu max) słyszałem plotkę od kogoś kto zna kogoś kto jest jego sąsiadem, że on tę swoją kobietę leje. Wiecie, klasyczny damski bokser. Oczywiście jest taka możliwość, że ona jest megakretynką z gatunku „łobuz kocha najmocniej” ale wg mnie, to pewnie się o coś mega pokłócili (jak to zwykle bywa w przygotowaniach do ślubu. On pewnie chciał zaprosić przyjaciela-debila bo się kumplują od dziecka, a ona się nie chciała zgodzić bo to debil przecież, jeszcze stoły zażyga… któż z nas nie ma takich przyjaciół, prawda Panowie? 🙂 ) ktoś to podsłuchał, dołożył swoje nie trzy grosze a trzysta trzydzieści trzy i poszłooooo… Tak samo pewnie jest z plotką „Starzyński chleje” (a pewnie ktoś go widział jak w żabce piwo kupuje), że „Starzyński przepuszcza hajs w kasynach” (a pewnie kupował dziecku „ruletkę”) itd itp

***

Zajawiłem się ostatnio na wrzucanie skrótów meczowych Zagłębia! Słuchajcie, jak się ogląda skróty z lat 80-tych…. no przecież to nie tylko „gimby nie znajom” ALE NAWET ICH OJCOWIE 🙂 🙂 🙂 Pewnie nie zwróciliście uwagi – na stronie mamy odnośnik do tego kanału. Wpadajcie tam raz na jakiś czas. Zwłaszcza jeśli jesteście fanami historii ZL 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *