Forenc zrobił, co miał zrobić w tym meczu. Good job.
Pawłowski w tym meczu zrobił prawie wszystko co miał zrobić. Z tym karnym, to trochę przyaktorzył (to nie było kopnięcie ścinające z nóg AŻ TAK jak to Bartek odegrał 😁) ale wywalczył co trzeba. Ale to była szybka reakcja – taka jak powinna być. Za to w doliczonym czasie tej szybkiej reakcji brakło – taaaaaką patelnię zmarnować…. Ehhh…
Bohar podobno grał w tym meczu… tak gdzieś w internecie przeczytałem…
Gdyby nie VAR to przegralibyśmy 0:2…
Slisz to mistrz przechwytów… Szkoda, że w tym meczu był jeszcze mistrzem niewymuszonych strat – na szczęście rachunek na końcu wyszedł na (lekki) plus…
Piłkarzem Meczu – Pawłowski.